Android Developer Nanodegree z Udacity!

Cześć! 🙂

W dzisiejszym wpisie podzielę się z wami wiedzą na temat Android Developer Nanodegree w Udacity. Udało mi się dostać na kolejną sponsorowaną edycje Nanodegree przez Googla.
Co to jest Nanodegree?
Jest to kilkumiesięczny kurs, który ma za zadanie przygotować Cię w wybranym temacie. Niżej umieszczę dwa linki do obecnych Nanodegree związanych z Androidem.

Android Basic Nanodegree 599$
https://eu.udacity.com/course/android-basics-nanodegree-by-google–nd803

Android Developer Nanodegree 999$

https://eu.udacity.com/course/android-developer-nanodegree-by-google–nd801

Ukończyłem oba niestety w tamtym roku nie opisałem dokładnie jak on wyglądał mowa o Android Basic Nanodegree.

Za to w tym wpisie opiszę kulisty kursu Android Developer Nanodegree!

Pierwszy e-mail, który informuje o zakwalifikowaniu się na kurs 🙂

Pełny radości wchodzę na udacity.com i sprawdzamy co znajduje się w kursie. Okazuje się, że przez pierwsze 3 miesiące nie mamy żadnej aplikacji do wykonania. Było to dla nas trochę dziwne, ponieważ, we wcześniejszym kursie, czyli Android Basic Nanodegree przez pierwsze trzy miesiące musieliśmy wykonać dwie aplikacji, które były głównym czynnikiem do zakwalifikowania się do kolejnego etapu. Pamiętajmy, że Google Developer Challenge wybiera tylko 1000 osób po 3 miesiącach a jest nas 10tyś na ten moment!

Więc na czym polegało dostanie się do kolejnego etapu, co trzeba było zrobić?
Trzeba było być aktywnym na forum Udacity. Ważne było dzielenie się wiedzą, odpowiadanie na pytania, zadawanie pytań związanych z programowaniem oraz oczywiście kontynuowanie kursu ucząc się android SDK na podstawie projektu Sunshine.
Także przez cały kurs mieliśmy wspólnego Slacka, z którego też była brana aktywność pod uwagę.
Po przemyśleniu śmiem twierdzić, że jest to jednak bardzo dobra opcja na wybranie najlepszych i najaktywniejszych uczestników.
Dlaczego?
Ponieważ, ten kurs nie jest już dla osób początkujących a co za tym idzie, na kursie można było spotkać doświadczonych developerów z nawet 20 letnim doświadczeniem w Javie jak i takiego Wiktora z jedno letnim doświadczeniem. Więc pomyślmy na zdrowy rozum, który z developerów by napisał lepszą aplikację osoba np.: z 6-letnim doświadczeniem czy osoba z jedno letnim doświadczeniem?
No wiadomo, że osoba bardziej doświadczona za pewnie dużo lepiej wykona ten projekt. Więc wydaje mi się, że właśnie osoby, które zaprojektowały ten kurs doskonale wiedziały, że w tym wypadku osoby mniej doświadczone mogą być od razu w gorszej pozycji.
I wymyślono, że głównym czynnikiem będzie aktywność, a nie umiejętności nabyte przed kursem. Dzięki temu wielu doświadczonych developerów odpadło, ponieważ nie chciało im się być aktywnym.
A osoby zmotywowane do nauki pokazały, że chcą się uczyć!
Oczywiście też zostały takie osoby, które są bardzo dobrymi developerami i byli aktywni 🙂
Przez te trzy miesiące wiele się działo, było sporo konkursów i eventów.
Jednym z nich był film, który nagraliśmy dla Udacity 🙂
Ja jestem w 8:00 minucie 😀

Następnie zostałem wybrany jako reprezentant Polski, głównymi zadaniami było dostarczanie informacji dla naszych studentów i pomoc.

Trzy miesiące przeleciały w mgnieniu oka.
Dostałem dwa e-maile od Udacity!

 

Przez kolejne 6 miesięcy mamy do dyspozycji naszego personalnego mentora.
Mnie się trafił chyba najlepszy mentor, współpraca z Nicolasem była świetna.

Postaram się opisać każdy projekt, lecz nie będę opisywał ich zbyt dokładnie, bo by mi to zajęło kilka dni.

Pierwszym zadaniem była aplikacja Sandwich Club.
Mieliśmy gotowy projekt, zadaniem było pobranie z JSONa informacji oraz zaimplementowanie ich odpowiednio na wyświetlaczu.
Nie można było używać Retrofita ani innych bibliotek. Trzeba było wykonać to w czystej Javie.
Dosyć prosty projekt. Skala trudności 1/5.

Drugim zadaniem było MoviesApp.
Z API  należało pobrać najbardziej popularne filmy oraz najlepiej oceniane i wyświetlić je na recycler view.
Następnie dodać możliwość polubienia filmu i automatycznego dodania do listy ulubionych.
Tutaj moja aplikacja: <click>
W tym zadaniu nauczyłem się Retrofita, AsyncTask oraz ContentProvidera z SQLite.
Skala trudności 3/5.

Kolejny projekt BakingApp.
Aplikacja, która jest pomocnikiem przy wykonywaniu ciast.
Jak działa aplikacja?
Wybieramy sobie ciasto, następnie w kolejnej aktywności widzimy poszczególne etapy wykonywania wypieku i w każdym etapie mamy dokładniejszy film i instrukcje.
W tym projekcie należało zastosować fragmenty. Na samym początku wydawało się to skomplikowane, lecz udało się 🙂
Aplikacja musiała działać na telefonie, jak i na tablecie.
W tym projekcie po raz pierwszy użyłem ROOM, widgeta oraz espresso do testów UI.
Od tej pory nie mam ochoty wracać do SQLite, ROOM jest świetny!
Wygląd możesz zobaczyć tutaj w opisie README.
https://github.com/Wiktorl4z/BakingApp
Skala trudności 4/5.

Czwartym projektem był BuildItBigger.
Głównym celem tego zadania było poznania Gradla, jak i głównego języka Groovie. Bardzo podobała mi się część tego kursu.
Przede wszystkim jak działa gradle, jak się powinno budować w nim projekty oraz multi projekty. Ciekawa funkcja jak realse, free, premium dla versji mobilnych. Przy wykonywaniu projektu łączymy się z Google Cloud Endpoints i wyświetlamy front-end na stronie web.
Skala trudności 2/5.
Dodam, że filmy w kursie były świetne, rozbawiły mnie do łez!
Tutaj jeden przykładowy filmik 🙂

Piątym projektem Make Your App Material.
W tej części uczyliśmy się Material Design for Android.
Ta część została przygotowana przez designerów Googla.
Bardzo fajnie poprowadzone lekcje zwracające uwagę jak istotny jest wygląd aplikacji. Zadaniem było poprawienie wyglądu aplikacji oraz zastosowanie małego update dla bibliotek w projekcie.
Skala trudności 1/5.

I finalny projekt Capstone!
W tym projekcie trzeba było zastosować wszystko, co czego się nauczyliśmy do tej pory 🙂 Dosyć sprawnie mi projekt poszedł. Poświęciłem na niego dwa tygodnie. Więcej o moim projekcie możecie zobaczyć tutaj.
https://github.com/Wiktorl4z/CityApp-The_Travel_Guide
Skala trudności 3/5.

Kurs był świetny! Nie dość, że dużo się nauczyłem to poznałem sporo ciekawych ludzi.
A tutaj nagroda, za ciężką pracę!

To chyba by było na tyle, postaram się jeszcze nakręcić film jak wygląda sprawdzanie projektów przez mentorów Udacity.

Życzę miłego dnia!

 

Retrospektywa 2017!

Witam w nowym wpisie, w którym omówię mój zeszły rok 2017.
Zabierałem się za wpis od stycznia a jak widać już prawie kwiecień :p
Zebrać się nie mogłem, bo nie ukrywam, że pisanie nie jest moją mocną stroną.. 

Zaczynamy retrospektywę!
Podzielę to na kilku tematów.

Kurs Android Basic Nanodegree by Udacity & Google
Pierwszy to oczywiście dostanie się na kurs Android Basic Nanodegree!
Kurs trwał w sumie 6 miesięcy, przed przystąpieniem do kursu byłem całkowicie zielony oraz wydawało mi się, że potrafię programować w języku Java. Dopiero w trakcie kursu zrozumiałem język obiektowy i zapoznałem się z Androidem.
Sugerowany czas kursu to 9 miesięcy. Mój trwał 6 miesięcy. Był to bardzo wymagający okres jak na przyswojenie tak ogromnej wiedzy. Oczywiście udało się 😉

Meet-upy
Byłem na wielu w tym roku, polubiłem chodzić na te wspaniałe eventy 😉
Przede wszystkim można poznać bardzo ciekawych ludzi oraz wiele się od nich nauczyć. Najbardziej jestem zadowolony z możliwości wzięcia udziału w Google Developer Days w Krakowie gdzie dostałem darmowe wejściówki od Googla 😉 Za, którą jestem bardzo wdzięczny! 😀
Do tej grupy dodam też wszystkie spotkania związane z kółkiem naukowym Java na Politechnice Lubelskiej.

Kurs kompetentny manager by Syntea
Niestety tutaj mogę szczerze powiedzieć, że ten kurs trwał zbyt długo i gdybym wiedział, że to będzie tak wyglądać nie zapisałbym się na niego.
Nie dość, że miałem zajęcia praktycznie codziennie z uczelni od 8 do 16 to jeszcze kurs ten trwał od 16 do 20 czasami do 21.. więc całymi dniami siedziałem na uczelni.
Dodatkowo 8h w weekend.. Na pewno coś z kursu wyciągnąłem przede wszystkim z umiejętności miękkich oraz negocjacji.
Ale tak jak mówię, za dużo było zbędnych zajęć, które w sumie pokrywały się z moim tokiem studiów.

Uczelnia
Tutaj był pełny hardcore, miałem 2 semestry w jednym.
Czyli zajęcia od rana do godz 16-17. Było tego tak dużo, że tylko myślałem, kiedy to się skończy..

Zbierając to wszystko do kupy było bardzo intensywnie..
Mam nadzieję, że rok 2018 będzie dużo bardziej pomyślny! 😀